Strony

czwartek, 16 czerwca 2011

ani decou ani papierki :)

Wczoraj miałam bliskie (pierwsze) spotkanie z maszyną do szycia i powstała taka mała poduszeczka :)
Nic specjalnego, a do doskonałości też bardzo mi daleko, ale.... zawsze to TA pierwsza, z którą ciężko się rozstać, bo sentyment pozostaje :) mam nadzieję, że podobnie jak z pracami z decou i z moimi poczynaniami "krawieckimi" będzie coraz lepiej :)

Druga rzecz to gliniana doniczka, obskubana i ciemno-turkusowa - ładnie mieni się w słoneczku. Zawsze w niej trzymam zioła świeże (mam jeszcze drugą większą). Zrobiłam dzisiaj skrzyneczkę, w której pierwotnie miały być kwiaty i świeca, ale sama nie wiem czy nie wyprowadzić teraz do niej ziółek, a glinianki może do leśnego domku zabrać ? :)


Wyjeżdżam za parę godzin na upragniony urlop, zamykam wszystkie sprawy w pracy, pakuję się i wsiadam w pociąg nad nasze morze - najpiękniejsze z resztą :)
Do zobaczenia po powrocie - mam zamiar odpocząć, zrelaksować się, ponatychać i wrócić z głową pełną pomysłów :)

Paaaaaaaaaaaa !!!!!! :)

sobota, 11 czerwca 2011

Ciąg dalszy głosowania

Wczoraj padłam o 19:00 - z myślą: "prześpię się godzinkę". Niestety - obudziłam się o 00:30 i pobiegłam do łazienki. Wzięłam prysznic, przeczytałam sms'y, umyłam ząbki i wróciłam do łóżka. Łącznie z małymi przerwami przespałam jakieś 15 godzin.Na szczęście dziś dużo lepiej się czuję :)

Przede mną sterta prasowania i zakupy. Lecę na te drugie i pozdrawiam Was ciepło ! :)

Wciąż czekam na Wasze głosy dotyczące cukierków :) co byście wolały ? :)
 Cukierki cukierki - drewienko czy papierki ? ;)
 ***
A tymczasem wrzucam swój wczorajszy notesik :)

czwartek, 9 czerwca 2011

Zajętości...i dylematy

Dzisiaj pół dnia w pracy spędziłam rozmyślając o wytęsknionym urlopie, który planuję rozpocząć w przyszły piątek :)
Myślałam o tym jaka będzie pogoda, co zabrać, jak zmieścić się do jednej walizki itd. itd. 
Wprost nie mogę się doczekać tej ucieczki od rzeczywistości, marzę o tym wyjeździe od dawna - a to już za tydzień ! :)

Przez ostatnie dni po powrocie z pracy mam jeden sposób spędzania wolnego czasu i niestety nie są to ani papierki, ani drewienka.

Ale siedząc dziś w przychodni i czekając na lekarza pomyślałam, że dzisiaj muszę się oderwać i coś zrobić... i chyba za chwilkę rozłożę się z tym całym, moim majdanem ;) Nie wiem jeszcze tylko z którym haha

Pomyślałam też o candy (oj dużo dzisiaj myślałam z tego co widzę). Tzn. o swoim candy dla Was :) na zachętę, żeby rozkręcić troszkę tego bloga.

Zacznę coś przygotowywać i myślę, że po powrocie z urlopu zaczniemy zabawę :)
Co Wy na to ? 
Czekam na Wasze propozycje - cukiereczki decoupage'owe czy papierkowe ? :)

*****






wtorek, 7 czerwca 2011

Na kogo wypadnie na tego bęc :)

No i padło dziś na mnie :)
Zaczynam i ja swoją przygodę z blogowaniem :) 
Bardzo się cieszę, że będę mogła dzielić się z innymi swoimi pomysłami, pasjami i  poznawać coraz to nowsze osóbki :)
Nie mogę doczekać się pierwszych odwiedzin i wszystkich wspólnych chwil !

 Pozdrawiam serdecznie i pokazuję kilka moich starszych i nowszych prac :) m.in. szkatułki, herbaciarki, zawieszki, zakładki i karteczki