Strony

piątek, 6 stycznia 2012

Wygrałam, wygrałam :)


Rzadko się zdarza coś wygrać.... no przynajmniej mnie nieczęsto udaje się zwyciężać w konkursach typu candy czy rozdawnictwo :)

Pierwszy raz udało mi się u Sylwii (zaraz po tym jak założyłam swojego bloga) - wygrałam wtedy wspaniałego sutaszka i zegar - pamiętacie ?

Tym razem udało mi się zdobyć rewelacyjny kremik do twarzy - o baaardzo naturalnym składzie i cudownych właściwościach :)
Jakże mogłoby być inaczej u Lili ?


 Od kilku dni koi i pielęgnuje moją suchą skórę na buzi - a jest na tyle duży (100ml), że dzielę go z mamą - ku jej zadowoleniu :)


Adrianko - naturalnie dziękuję z całego serduszka !


W paczuszce otrzymałam również cudną sól do kąpieli, o niezwykle świątecznym i zimowym aromacie.
Jeszcze jej nie otworzyłam, bo czeka specjalnie na dzisiejszy wieczór, ale przez woreczek wyczuwam sporą zawartość cynamonu, który ubóstwiam ! :)



I jeszcze ta słodka zawieszka !
 Rozpłynęłam się :)


Podsumowując - babeczki moje kochane, jeśli jeszcze nie byłyście u Lili, to koniecznie zajrzyjcie na jej bloga i do jej drogerii.
Pełno tam wspaniałych pomysłów, inspiracji i pozytywnych wibracji :)

M.in. przepisy na domowej roboty kosmetyki pielęgnacyjne, cudowne musujące gadżeciki do kąpieli, pasjonujący artykuł  o afrodyzjakach ;) i wiele, wiele innych!


Życzę Wam cudownego odpoczynku i relaksu w ten weekend :)

8 komentarzy:

  1. Gratuluję wygranej :) A blog Lili naprawdę ciekawy.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Bardzo się cieszę, że mogłam sprawić tyle radości:) Pozdrawiam serdecznie! Ada

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje:) Miłego - błogiego wypoczywania!
    I oczywiscie WSZYSKIEGO PIĘKNEGO W NOWYM ROKU!!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluje tej wygranej,sama bralam udzial w tym candy i bardzo bylam ciekawa tego kosmetyku:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajnie czasem coś wygrać ;) Gratuluję :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję :) Mi udało się na razie wygrać pocztówkę jako nagrodę pocieszenia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dostać tyle ciepłej energii w niedzielne przedpołudnie- BEZCENNE!
    Dziekuję i ściskam cieplutko. Julita.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję Wam pięknie :)
    ...i dodam tylko, że jestem strasznym alergikiem, a tu... nic ! :)
    Kremik sprawdza się do-sko-na-le! :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz. To dla mnie niezwykle ważne, że zostawiasz po sobie ślad.