Witam letnio !
Pogoda fajna wróciła i będzie nas jeszcze chwilkę rozpieszczała, dlatego może warto wykorzystrać ostatnie sezonowe owoce i zrobić z nimi baaaardzo słodziutkie i niezwykle proste ciacho ? :)
Smakuje troszkę jak kruszonka, a przygotowujemy je dosłownie w 3 minuty :)
W proporcji 1:1:1 (mąka, cukier, kasza manna) mieszamy składniki.
Ja na dużą formę do tarty użyłam każdego ze składników po ok. 2 szklanki.
Formę smarujemy dokładnie i dosyć grubo masełkiem (można też później opruszyć bułką tartą).
Wsypujemy połowę naszej mieszanki, na niej układamy owoce (tu użyłam borówek, ale lepiej smakuje z malinami i jagodami lub startymi, kwaśnymi jabłkami).
Całość posypujemy drugą częścia mieszanki i.... przykrywamy dość szczelnie wiórkami /płatkami masełka :)
Wsadzamy do rozgrzanego piekarnika (180 st.) i pieczemy góra - dól przez 50 - 60 min.
Jeśli nie będzie po tym czasie dość rumiane, to zostawcie jeszcze chwilkę :) dużo zależy od piekarnika :)
Po ostygnięciu kroimy kawałeczek....
i serwujemy z łyżką kwaśnej śmietany lub jogurtu naturalnego :)
Prawda, że to prościutkie ? :)
Buziaki !
apetycznie wyglada to ciasto , no i zazdroszczę foremki..
OdpowiedzUsuńBardzo proste - to coś dla mnie - koniecznie muszę zrobić:)
OdpowiedzUsuńprosty przepis i wypróbuję :) mam porzeczki ;p
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Ależ prosty przepis! Muszę koniecznie wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPrzepis super, w sam raz dla mnie. Świeczniki dotarły, dziekuję. Agnieszka
OdpowiedzUsuń