Strony

niedziela, 22 grudnia 2013

Świąteczne pierogi :)


Pierogi gotowe !
Wyszły pycha :) 
Dziś na obiadek zjedliśmy już po kilka sztuk...
więc śmiało mogę Wam polecić przepis.

***

W tym roku postawiłam na trzy farsze.
Dwa wigilijne i trzeci - z mięskiem.

Farsz z kaszą to kompozycja :
- Kaszy gryczanej ugotowanej do miękkości z łyżką masła
- Ugotowanych na miękko, drobno posiekanych grzybów leśnych
- Zeszklonej na maśle cebuli (2 sztuki)
- Sól i pieprz do smaku

Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy do lodówki na kilka godzin lub całą noc, 
aby farsz fajnie się "przegryzł".

Farsz z kapustą to:
- Kiszona kapusta drobno posiekana (najlepiej taka z dodatkiem marchewki)
- Ugotowane na miękko, drobno posiekane grzyby leśne
- Zeszklona na maśle cebula (2 sztuki)
- Sól, pieprz, liść laurowy, kminek, ziele angielskie
- Łyżka smalcu / masła 

Wszystko razem dusimy pod przykryciem na małym ogniu od czasu do czasu mieszając.
Tak długo aż kapusta zmięknie i wszystkie składniki ładnie się połączą.
Gotowy, ostudzony farsz odstawiamy do lodówki na kilka godzin lub całą noc.

Farsz z mięsem to kompozycja:
- Ugotowanego do miękkości z warzywami, a następnie zmielonego 
mięsa wołowego i wieprzowego (goleń i łopatka)
- Zeszklonej na maśle cebuli (2 sztuki)
- Soli i pieprzu

Ja zmieliłam wraz z mięskiem ugotowane warzywa (por, marchew, seler).
Z powodzeniem można również dodać posiekaną natkę pietruszki lub świeżą kolendrę.
Do tego farszu sugeruję dodać kilka łyżek wywaru spod mięsa 
- dzięki temu jego konsystencja będzie bardziej lepka i zwarta :)


Przepis na wyśmienite ciasto pierogowe:

0,5 kg mąki pszennej
1 szklanka wody
50 g miękkiego masła
1 całe jajko
2 żółtka
1 łyżeczka soli

Do przesianej mąki dodajemy posiekane nożem masło i rozcieramy palcami.
Następnie dodajemy jajko wraz z żółtkami sól oraz stopniowo wodę.
Zagniatamy żółciutkie, miękkie i elastyczne ciasto 
- gdy jest zbyt lepkie podsypujemy delikatnie mąką.

Odkładamy do miseczki, nakrywamy ściereczką i pozwalamy ciastu chwilkę odpocząć.
W tym czasie szykujemy stolnicę, nasze farsze, wałek i coś do wycinania kółeczek :)


Cieniutko rozwałkowujemy porcję ciasta, wycinamy kółka, 
nakładamy solidną porcję farszu i delikatnie sklejamy brzegi.

Gotowe pierogi wrzucamy do gotującej się, osolonej wody, 
po chwili mieszamy bardzo delikatnie drewnianą łyżką i przykrywamy pokrywką.

Wyjmujemy po minucie od zagotowania się pierogów :) 


Nasze pierożki są gotowe (u nas dzisiaj na obiad były z mięskiem).
Jeszcze tylko szczypta świeżo zmielonego pieprzu i....


Smacznego !


Mam nadzieję, że skusicie się je zrobić, bo naprawdę warto.
Spróbowałam wszystkich i.... chyba jestem za tymi z kapustą i grzybami...
Niebieskooki za tymi z mięsem...
Ciekawe które pojutrze wybierze reszta rodziny ? :) 



7 komentarzy:

  1. Wygladaja pieknie i napewno smakuja przepysznie :) Wesołych Świąt !

    http://sandycastledesign.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasza i grzyby właśnie się gotują...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mniam... :)))
    Pozdrawiam cieplutko i życzę wspaniałych, rodzinnych, uśmiechniętych, niespiesznych Świąt... :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślinka cieknie! Pozdrawiam Cię Magdo cieplutko i świątecznie. Julita.

    OdpowiedzUsuń
  5. hum ! c'est très bon les pierogi
    bonne journée

    OdpowiedzUsuń
  6. Spróbuję zrobić takich z farszem z kaszy gryczanej, muszą być pyszne ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz. To dla mnie niezwykle ważne, że zostawiasz po sobie ślad.