Nowy Rok tuż tuż...

Kochane Moje :)

Dziękuję Wam za wszystkie piękne, serdeczne życzenia.

Mnie niestety tuż przed Świętami odmówił posłuszeństwa kręgosłup.

W związku z tym wszystko wyszło mi jakoś z poślizgiem.

Święta tak czy siak się odbyły i było bardzo bardzo miło i rodzinnie.

Zdołałam zrobić śledziki, ulepić pierogi, upiec mięsa, pierniczki i ciasto.

Zupki, kapuchę z grochem i rybę zrobiła mama i było pysznie !

Teraz planujemy spalić trochę kalorii spacerując po górach.

Sypnęło śniegiem i mam nadzieję, że będzie magicznie :)

Tymczasem wrzucam kilka fotek mieszkanka, które obiecałam już wcześniej.

U nas wciąż jeszcze świątecznie :)

W pokojach i przedpokoju...

Półeczki wykonane przez Niebieskookiego (wreszcie się doczekałam!)

pięknie wpasowały się w przestrzeń nad sofą.

Zegar to już prezent gwiazdkowy.

Jest śliczny ! Dziękujemy :)

Łateczka też sobie w Święta podjadła i jest szczęśliwa, że miała tylu gości.

Przesyła dla Was pozdrowionka !

Podobnie jak półeczki - saneczki to też dzieło Niebieskookiego :)

Powstały z elementów starego, bujanego fotela znalezionego na śmietniku w Ustce (na wakacjach).

Przejechał z nami całą Polskę i dostał nowe życie :)

Już dzisiaj pragnę złożyć Wam życzenia na nadchodzący, Nowy Rok,

Aby był on dla Was wyjątkowy, aby dopisywało Wam zdrowie,

aby często na Waszej drodze stawali dobrzy ludzie.

Życzę Wam spełnienia marzeń i wspaniałej zabawy sylwestrowej !!!

Do Siego Roku 2015 !

Dla Was - kilka słów na nadchodzący czas :)

Wieczór wigilijny dobiega już końca.

Mam nadzieję, że spędziliście go w rodzinnym i serdecznym gronie.

Chciałabym Wam złożyć najlepsze życzenia z okazji zbliżających się dni...

Makrelowa pasta kanapkowa :)

Gdy zimą doskwiera nam brak słońca często okazuje się, 

że mamy niedobory witaminy D.

 Jak powiedziała mi lekarka - Polacy notorycznie cierpią na jej niedobór.

O czym sama ostatnio boleśnie się przekonałam, gdy popękały mi kąciki ust.

No cóż.. sorry - taki mamy klimat !

Postanowiłam sobie z tym poradzić !

Najlepszym jej naturalnym źródłem jest właśnie słońce i tran.

Można jednak przemycać go w dużo smaczniejszych formach.

Wystarczy jeść sporo ryb, najlepiej tych tłustszych - jak chociażby makrela :)

Pasta z makreli jest świetna, szybka do zrobienia i pyszna.

Oto przepis, który zgapiłam od babci :)

- 2 spore, wędzone makrele

- słoiczek koncentratu pomidorowego

- 4 łyżki musztardy

- 2 nieduże cebule

- 2 czubate łyżki miękkiego masła lub innego smarowidła

(w wersji lekkiej nie używam wcale dodatkowego tłuszczu)

- sól i pieprz do smaku

Makrele obieramy uważnie, aby nie przeoczyć ości.

Dodajemy koncentrat, musztardę oraz masło.

Mieszamy i łączymy wszystko przy użyciu tłuczka do ziemniaków.

Dorzucamy drobniutko posiekaną cebulkę, ponownie mieszamy i przyprawiamy do smaku.

Gotowe ! :)

Prezentuje się tak:

A smakuje.... mmmmm wybornie ! :)

Polecam !

a dla Ciebie, która najpiękniejsza ?

 

 

Święta tuż tuż.

Czas pomyśleć o tym w co się ubierzemy w wigilijny wieczór, co podarujemy najbliższym,

jakie potrawy przygotujemy na kolejne, świąteczne dni..

Ja - szczerze mówiąc - nie mogę się już doczekać :)

Chatka już odsprzątana i póki co wszystko idzie zgodnie z planem :)

Bransoletki nowiutkie wciąż powstają.

Ostatnio przyszedł do mnie piękny koral i agat :)

Jeśli chodzi o dodatki to....

Zawsze możesz dowolnie przebierać wśród dostępnych.

Każda może być indywidualnie dopasowana do Ciebie lub bliskiej Ci osoby :)

A Tobie? Która zawieszka  przyniesie szczęście ?

 

 

Mogą być miłym prezentem świątecznym....

Ostatnio jestem mocno zapracowana. 

Brakuje mi czasu i energii na to co najbardziej lubię robić, ale próbuję...

Już niebawem zmienię troszkę klimaty na wnętrzarskie - czyli powrót do korzeni bloga ;)

Ale najpierw muszę wysprzątać mieszkanko na błysk, żeby Wam je pokazać, 

więc jeszcze troszkę musicie poczekać.

Tymczasem przedstawiam Wam kilka bransoletek, które powstały już jakiś czas temu,

ale dopiero dzisiaj udało mi się je umieścić na bazarku. 

Są inne, jest ich zaledwie kilka, ale dołączają do grona swoich poprzedniczek

 i są dostępne na moim bazarku

Może komuś pomogą sprawić przyjemność bliskiej osobie w te Święta ? :)

A może pozwolą zabłysnąć w świąteczny wieczór ?

Albo na imprezie karnawałowej ?

Zapraszam ! :)

W ciepłym świetle świec..

Piękna pogoda w listopadzie.

Mamy niebywałe szczęście w tym roku :)

Ciemni się już jednak coraz prędzej, 

a wieczory wymagają od nas ocieplenia klimatu w domach.

W tej roli świetnie sprawdzą się świeczniki w stylu shabby chic.

Na pachnące kolorowe tealighty.

Właśnie uzupełniliśmy asortyment na bazarku.

Świetnie sprawdzą się również jako upominek lub prezent,

tym bardziej, że do kompletu mamy serwetniki, haczyki etc. :)

Zapraszamy !

Przytulne, jesienne, eteryczne...

Takie są moje nowe bransoletki.

Bo gdy nadchodzi jesień i wyciągamy z czeluści szafy ciepłe szaliki, swetry i skarpety, 

to wcale nie oznacza, że nasze dłonie nie chcą już prezentować się elegancko :)

Nawet spod rękawiczki, spod mankietu płaszczyka.... 

gdy tylko wygląda coś połyskującego, coś pięknego, to cieszy oko :)

Beżowe, szare czy czarne lakiery do paznokci królują w tym okresie, 

dlatego przygotowałam serię współgrających z jesiennymi barwami bransoletek.

Znajdą się również przełamujące szarość odcienie błękitu, akwamarynu i ....

a z resztą, co tu gadać - zobaczcie same ! :)

Święta tuż tuż... bransoletki mogą być idealnym prezentem dla przyjaciółki, siostry, mamy czy... 

dla siebie samej, gdy wiemy, że na pomysłowość bliskich nie mamy co liczyć ;)

Zapraszam zatem na bazarek !

A poniżej kilka zdjęć :)