Dawno nie było postu o tym co w naszych czerech kątach piszczy.
A składa się tak, że pomału wkradają się jesienne nastroje.
W pokoju dziennym stonowane, nostalgiczne i takie shabby.
Zupełnie inaczej jest na balkonie...
Tutaj królują żywe, mocne barwy.
Są dynie, wrzosy, papryczki, lawenda i... upolowane w Gdańsku na jarmarku staroci
szpulki z nićmi w słonecznych odcieniach :)
Temperatury są cudowne, letnie, oby jak najdłużej.
I sobie i Wam, oprócz takiej pięknej pogody przez całą, nadchodzącą jesień,
życzę także wspaniałego tygodnia :)
A jakie kolory ma Wasza jesień ?
Przepięknie u Ciebie, zdjęcia z pomieszczeń takie retro, śliczne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ojej, dziękuję Justynko !
UsuńUściski przesyłam
U Ciebie jesień na całego, ja dopiero się przymierzam... :)
OdpowiedzUsuń