Gdy w domu zaczynają pojawiać się świąteczne akcenty i dekoracje
człowiek od razu czuje się inaczej.
W tym roku postawiliśmy na dużą choinkę, a nie jak w latach ubiegłych na małe drzewko.
Ale na nią jeszcze przyjdzie czas, żeby Wam pokazać jak się prezentuje
<choć po cichu Wam powiem, że ja chyba pozostanę zwolenniczką tych mniejszych> :)
Póki co świąteczne akcenty są już tu i ówdzie....
Wnętrze nabiera charakteru, a ja już nie mogę doczekać się sobotniego wieczoru, kiedy wreszcie usiądziemy wszyscy razem i... odetchnę z ulgą :)
Byle do soboty ! ;)
Ależ u Ciebie klimatycznie. Uwilbiam biel i rustykalne akcenty. Az się prosi o ciepły kocyk, książkę, herbatę z pomarańczami i dobrą książkę lub świąteczne melodie w tle.
OdpowiedzUsuńJutro już ostatnie chwile w biegu i.... mam nadzieję na rozkoszowanie się dokładnie tym o czym piszesz :)
UsuńWspaniałych Świąt ! :)