... zacznę może.
Bo to od niej właściwie zaczęło się kombinowanie.
Kuchnia jest widna i całkiem przestronna - przynajmniej jak na te blokowe, które oglądałam dotychczas.
Jej wymiary to ok 292 cm x 285 cm (a więc niemalże kwadrat).
Do serca wzięłam sobie różne rady, wskazówki, ale i możliwości, które daje to pomieszczenie - niestety - nie wszystko dało się wywrócić "do góry nogami".
Projektów, wersji, kombinacji - jak zwał tak zwał - było kilka.
Stanęło na takim układzie mebli i sprzętów:
Od prawej lodówka, zlew zabudowany, piecyk, a dalej szafka narożna i zwykła blat roboczy i szafka z szufladami.
Góra - jak na załączonym obrazku ;)
Zakupiłam już uchwyty do szafek (wariatka - mebli nie ma, ale uchwyty już są ! ;))
Fronty szafek będą białe, a blat w ciepłym kolorze naturalnego drewna :)
Waham się jeszcze nad wyborem rodzaju frontów, ale o tym za chwilkę...
Znalazłam też odpowiedni do zabudowy piekarnik, kuchenkę i wolno-stojącą lodówkę :)
Kafelki na ścianie już pokazywałam, wczoraj zakupiłam też podłogowe :)
Nie moge nigdzie w internecie ich znaleźć więc dodaję zdjęcie komórkowe :)
To te w subtelne, niemal nie widoczne paseczki :)
Wracając do frontów szafek - inspirujące są kuchnie z blogów polskich i zagranicznych. Wstępnie zdecydowałam się na fronty zbliżone do tych które widziałam np.
u Laurentino (mam nadzieję, że mi wybaczy) :)
I na innych blogach i stronach www producentów mebli na wymiar...
(niestety te z drewna sosnowego wycenili na 21 tys. - nie stać mnie na to, więc musiałam pożegnać się z pewnymi marzeniami....).
Coraz więcej inspiracji, coraz więcej pomysłów, mętlik w głowie i...
.... w mojej głowie pojawiły się "deseczkowe fronty"
Sama nie wiem na które się zdecydować, ja nawet nie wiem czy firma, która robiła mi wstępny kosztorys ma takie w swojej ofercie.
Co nie zmienia faktu, że.... myślę, kombinuję...
Ahhh... najfajniej jak już podejmę jakąś decyzję - zawsze sobie wtedy myśle - "ufff jedno mniej :)"
I tak np. zakupiłam stolik kawowy do pokoju dziennego.
Tu zdjęcie komórkowe ze sklepu jeszcze :)
Aktualnie "koczuje" w pokoju siostry i czeka cierpliwie na koniec remontu :)
Mam nadzieję, że ława będzie pasowała ładnie do paneli i drzwi, które wybrałam.
Panele będą mniej-więcej tak się prezentowały:
Poniżej z kolei okleina drzwi:
Jaśniutko będzie :) ot co ! :)
No cóż... z frontu pokojowo - kuchennego to póki co wszystko :)
Stolik kawowy cudny aż trochę zazdroszczę,że nie czeka mnie żaden remont:)
OdpowiedzUsuńProjektowałaś może kuchnię w Ikei? Ja niedawno robiłam to dla moich rodziców. Wyszło pięknie i tanim kosztem (w porównaniu do innych firm, które robią meble na wymiar). Ikea ma w ofercie zarówno fronty takie jak Laurentino (ADEL, RAMSJO), jak i takie "deseczkowe" (STAT).. Z tego, co pamiętam, bo troche siedziałam nad tą kuchnią rodziców ;)
OdpowiedzUsuń....zakochałam się w piekarniku, który wybrałaś!!! :)
Projektowałam tylko przy użyciu programu ikeowskiego ;)
OdpowiedzUsuńniestety nie pasują ich standardowe mebelki do mojej kuchni :( muszę robić na wymiar..
Ale ogólny pogląda już jest :)
Sądząc po zdjęciach, jakie Cię inspirują, myślę, że będzie pięknie :) trzymam kciuki i czekam oczywiście na fotorelacje :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa tam również zazdroszczę tego remontu! Od czasu do czasu dobrze jest coś zmienić. A stolika zazdroszczę przeogromnie - jest przepiękny!!
OdpowiedzUsuńNo z frontami do kuchni ciężka sprawa , białe ładne ,ale te drewniane deseczki do mnie osobiście bardziej przemawiają natura się odzywa ;)
OdpowiedzUsuńa stolik przecudny :)
pozdrawiam i życzę powodzenia
Ag
urocze te deseczki, a jakie kurcze niepraktyczne do mycia ehhh... ale kuszą, kuszą...
OdpowiedzUsuńStolik jest wspaniały - świetny wybór :) Inspiracje, które przedstawiłaś bardzo mi się podobają. Twoja kuchnia na pewno będzie śliczna i z klimatem :)
OdpowiedzUsuńStoliczek przeuroczy. Chcialabym taki...
OdpowiedzUsuńBardzo spodobalo mi sie zdjecie kuchni z ciemna (czarna?) kuchenka i wyciagiem...
Mimo tych wszystkich rozterek i problemow, zazdroszcze Ci :)
Pozdrawiam, Iza.
W Ikea, jak się zamawia z montażem, to robią szafki na wymiar, jak np coś nie pasuje w szerokości.
OdpowiedzUsuńStolik kawowy cudny, zdradzisz skąd pochodzi (adres sklepu, producenta?)
pozdrawiam
mz
Dziękuję Wam pięknie za wsparcie i utwierdzanie w tym, że zmierzam we właściwym kierunku.
OdpowiedzUsuńNaprawdę ciężko jest samej kobiecie to wszystko ogarniać, ale... idzie mi coraz lepiej :)
Co do ławy - kupiona została w hurtowni kwiatów. Sprowadzają je zza granicy - szukałam, ale nie ma na niej żadnych namiarów na producenta, importera... nic... :(
Wybaczę wybaczę ;-) Piękne inspiracje u Ciebie ;) Będę częściej zaglądać;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko;)
ŚLICZNE INSPIRACJE - STOLIK W mOIM KLIMACIE NAWET WYPATRZYŁAM TAKI DLA SIEBIE JAKIEŚ PÓŁ ROKU TEMU NA ARTDECOR24.PL, JAK WIDZĘ KUCHNIA JUŻ SKOŃCZONA - GRATULACJE :)
OdpowiedzUsuńIndywidualność w kuchni! Nasze meble na wymiar dostosują się do Twoich potrzeb, tworząc unikalne wnętrze, które pasuje wyłącznie do Ciebie. Stwórz kuchnię marzeń! https://www.villaproject.pl/
OdpowiedzUsuń