Strony

czwartek, 21 marca 2013

Jajo jaju nie równe, czyli "pisanek" ciąg dalszy :)

 
Dzisiaj pokażę Wam efekt swoich dalszych jajcarskich poczynań
(kolejne osiem sztuk czeka na ozdabianie - jakoś muszę zdążyć :))

 
 
Udało mi się też wreszcie zdecydować na to co miałoby znaleźć się w moim
stroiku wielkanocnym i finalnie prezentuje się on właśnie tak:


 
Zieleń wianuszka rozjasniłam hortensjami i jasnym sizalem,
dodałam pomalowane na pastelowe kolory wydmuszki,
zajączka w kolorze miętowym i gniazdko :)



 
Wracając do jajek - pwstały dwa (jedno większe z motywem róż 
i drugie mniejsze ze światecznym zajączkiem)


 
Oba cieniowane i nakrapiane.
Może komuś się spodobają ? :)


 
A jak tam Wasze przygotowania do Świąt ?
Ja mam sporo planów na ten weekend - oczywiście z myciem okien na czele.
Zobaczymy na ile pozwoli mi na to pogoda i temperatura na dworze.
 
Póki co nie zachęca :(
 


 
Buziaki !
 
 

10 komentarzy:

  1. śliczne jajca i stroik urokliwy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczne !!! te nakrapiane są najpiękniejsze:)))
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  3. ... i komuś się spodobały! Mnie! Śliczne Madziu, i te "czapy" ornamentowe...ah!

    OdpowiedzUsuń
  4. genialne ! :) ja nie mam cierpliwości - na okrągłych rzeczach mi nie wychodzi

    OdpowiedzUsuń
  5. Stroik pierwsza klasa :)
    Ja chciałam dziś zakupić taki na co tygodniowym targu, ale niestety nie doszłam, za dużo pracy miałam hlip hlip :( Ale może za tydzień :D
    Bardzo mi sie podoba i jaja również świetne :D
    Buźka !

    OdpowiedzUsuń
  6. Pisanki są prześliczne i fajniutki jest ten miętowy zajączek w stroiku :) U mnie na razie nie ma pogody na mycie okien, śnieg sypie cały dzień.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jajka piękne! A ten zajączek to fajny pomysł, na następny rok dla mojego Dawida - w tym roku ma już dość wycinania zajęcy:)) Moje okna też czekają na moje zlitowanie i pogody rzecz jasna:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudne pisanki! A wianuszek z królikiem jest świetny:) Bardzo mi się wszystko podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  9. WO! Te jajka są dziełem sztuki!!! Podziwiam i gratuluję talentu! Wianuszek też piękny. Ja nie malowałam wydmuszek, ale wykorzystałam stare jajca plastikowe lub papierowe w krzykliwych kolorach i okleiłam je pastelowymi papierami. A okien chyba nie umyję na Święta, bo jutro mamy przyjęcie urodzinowe ... Pogoda - hehehe powtórzę za innymi, no choinka bardziej by pasowała niż te zające i jajca ;) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz. To dla mnie niezwykle ważne, że zostawiasz po sobie ślad.