... z Wami radosną informacją :)
Otóż kilka miesięcy temu zastanawiałam się jak to możliwe, że zagraniczni producenci emalii, firmy typu
Leila's
czy Riess
mają takie wzięcie w naszym kraju pomimo horrendalnych cen ?
Ba ! Sama się w te garneczki zaopatrywałam w TK Maxx'ie po okazyjnych (mogłoby się wydawać) cenach.
Wszystko to spowodowane było faktem totalnego braku konkurencji na rodzimym rynku.
Moje zdziwienie było tym większe, że przecież mamy emalię olkuską (ja nawet prawie pod nosem), która - jak mi się wydawało - jako jedyna nie dostrzega zapotrzebowania wśród młodych gospodyń domowych :)
Firmę, która ma zaplecze i udaje, że nie widzi czego pragną konsumentki !
Jednak - ku mojej ogromnej radości - niedawno uległo to zmianie !
Pojawiło się wiele nowych naczyń w fajnych cenach - takich na kieszeń Polki :)
Nareszcie !
Nowe wzory, pastelowe kolory, uzupełnienie i poszerzenie serii Nostalgia i całkiem nowa seria Bella !
Bosko !
Bella, to zdecydowanie moja faworytka - naczynka mają wiosenne, śliczne, pastelowe kolory i ceny jakich zagraniczni koledzy mogą jedynie pozazdrościć.
Natychmiast skusiłam się na kilka :)
Ale czy Wy potraficie się im oprzeć ?
Fotografie zamieszczone poniżej pochodzą ze strony producenta:
Fotografie zamieszczone poniżej pochodzą ze strony producenta:
Dla porównania napiszę jedynie, że poniżej możecie zobaczyć olkuski rondelek pistacjowy o średnicy 16cm w cenie 18zł, przy tym Rondelek Leila's to wydatek 199 SEK czyli 99zł :)
Zatem...
Kupujmy polskie !
Jest też coś dla wielbicielek intensywnych barw :)
Ja jednak pozostałam wierna delikatnym odcieniom :)
Wysoki kubek jest fantastyczny do blendowania koktajli ze świeżymi owocami,
jogurtem naturalnym i dodatkiem prawdziwej śmietany - pyyyyycha !
Jagodowe pozdrowienia !
Oczywiście że polskie przedmioty są the best! :)
OdpowiedzUsuńPiękne :) ja dzisiaj upolowałam śliczne i przede wszystkim duże! pastelowe kubeczki w niemieckim Kik-u :) coś czuję że jeszcze w tym tygodniu wylądują na blogu ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z pięknej Bawarii :))
Piękne sa naczynia z Olkusza, ja mam do nich słabość od wielu lat,
OdpowiedzUsuńOjej, chyba na coś się skusze.....
OdpowiedzUsuńKochana zaraz sprawdzam to tam ciekawego dla mnie mają :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się i fajnie,ze pojawiły się polskie produkty, jednak z praktyki wiem,ze raczej już sie nie skuszę, takie naczynia dosyc szybko się rysują w środku jeśli używa się metalowych np łyzek i mieszadeł, a nawet drewnianych,zostaja plastiki a wiadomo ich do goracych sie nie używa,mam pare Riessowych rondli i mi ich po prostu szkoda uzywac a nie bdę przecież kupowała naczyn by tylko stąły w kuchni i ładnie wygladały:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHmmm.... ja mam zupełnie inne odczucia. Na co dzień używam emalii i jest znacznie trwalsza na odrapania niż naczynia cermiczne, czy teflonowe.
UsuńUżywam metalowych łyżek itp. i nic się nie dzieje :)
Czasem tylko czyszczę emalię gotując w garnku wodę z dodatkiem sody i soli - dzięki temu znikają powstałe na skutek gotowania osady :)
tak Olkusz ma fajną emalię :))))
OdpowiedzUsuńfajne zakupy poczyniłaś :))) i Olkusz odwiedziłaś :))
pozdrawiam
Ag
Takimi informacjami warto sie dzielić hihi :D
OdpowiedzUsuńSzukam dzbana :D może znajdę ... idę pobuszować :D
Buźka !
Dobre wieści :) jakiś czas temu zastanawiałam się czemu Olkusz nie robi takich pasteli a tu proszę :)
OdpowiedzUsuńPewnie się skuszę na parę rzeczy bo ceny faktycznie bardzo dobre :)
O hoho! A to Ci nowina. Dzięki!:)
OdpowiedzUsuńJuż je widziałam i właśnie mam dylemat, b moje garnki są do kompletnej wymiany. Nie wiem jak z trwałością. Na stronie Olkusza piszą, że to stal czyli powinny być jednak trwałe ... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńJa mam od nich zestaw "Pyza" z makami (jak na zdjęciu)
Usuńhttp://allepomocnik-hosting.gcsoft.pl/users/anonymous_s4/2013-04/05/2013-04-05_21;37;21/MAKI.JPG
Kupiłam swego czasu w Biedronce, komplet kosztował mniej niż 50 zł i jestem z niego zadowolona :)
Wielkie dzięki za ten post, już byłam na zakupach:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Nie ma za co ! :)
Usuńpisałam wczoraj komentarz a dziś go nie ma :(((
OdpowiedzUsuńLubię olkuska emalię :) a do Olkusza mamy blisko więc pewnie byłaś osobiście :))
pozdrawiam
Odbiór osobisty jest w Dąbrowie, więc nawet nie trzeba jechać do Olkusza :)
Usuńooo ale fajnie ,zaraz poszperam ;)
UsuńPrzecudne są te garneczki!!! Dzięki za inspirację :D
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana za info!!! Ja się właśnie w tych emaliach zakochałam, a mój Kochany mąż przytargał mi jeden garneczek z TK Max,ale stwierdziłam, że drożyzna, a tu taka super wiadomość!!! Dzięki!!!
OdpowiedzUsuńWyjątkowe kolory i ciekawe kształty :)
OdpowiedzUsuńNasza emalia jest cudna. Super, że wprowadzili coś nowego. Także miałam podobne wrażenie do Twojego, że Olkusz nie zauważa popytu na te piękne naczynia.
OdpowiedzUsuńBędąc ostatnio w TK Maxx`ie, cena małego kubeczka po przecenie zwaliła mnie z nóg - ponad 30zł - szaleństwo.
Dzięki za posta :)
oooj też się ostatnio zakochałam w tych klimatach :)
OdpowiedzUsuńGarnuszki i rondelki są słodkie. Zapraszam do www.kapps.pl - wyłącznego przedstawiciela austriackiej firmy Riess w Polsce. Rondelków u nas jak mrówków :) kapps@kapps.pl
OdpowiedzUsuń