Strony

wtorek, 20 września 2011

Prezenty, prezenty... :)

Jak ja kocham prezenty ! 
A już najbardziej te trafione w samo serduszko moje, te, które wywołują uśmiech na samą myśl o nich :)
Urodzinki co prawda mam dopiero pojutrze, ale kilkoma cudownymi prezentami mogę się już pochwalić :)


Choć na dworze szaro, zimno i mokro u mnie w domku i w duszy kolorowo.
To przez te prezenty i zbliżający się weekend i ostatni weekend... ale ale ! Po kolei !

***

Ostatni weekend spędziłam u mojego Niebieskookiego. Jesień w Londynie jest piękna :) ciepła, sucha, słoneczna. Gdy wróciłam w niedzielę okazało się, że u nas jest podobnie - tyle, że jeszcze cieplej i bardziej parno... Mimo wszystko weekend był wyjątkowo bajkowy - nie tylko ze względu na pogodę !

Bo w sobotę... była niespodziewajka !
Fantastyczna !
Przyjęcie - niespodzianka i wspaniali ludzie, cudowne jedzonko, atmosfera, tańce, joga ;) , kawa, winooooo, muzyka... no wszystko wszystko !

 ***

Autorką przepysznej lasagne, ciasta, sałatki, muffinek ślicznych hihih (tutaj przepis na muffinki, które ja robiłam), chlebka domowego i tego co trzyma w łapakach, a nazwy nie pamiętam - była moja wspaniała imienniczka :)


 Magdalenko - czekam(y) na Twój przepis ! 
I dziękuję z całego serca, najpiękniej jak potrafię - Tobie i Kubie za ten bajkowy wieczór :)


Było wesoło, spontanicznie, fajnie i haha... co tu dużo gadać ;)
Zdjęć więcej nie ma, bo za dobrze się bawiliśmy, żeby jeszcze coś zdążyć uwiecznić ;)

***
Ja oczywiście zaraz musiałam zacząć jeść, ale wszystko było takie boskie ! i te zapachy, a ja taka głodna !

A Niebieski tylko patrzył, patrzył... a jak dałam mu spróbować, to też zaraz sobie nałożył hahaha...
:*

A mówił, że szpinaku nie lubi ;)


A jakie prezenty dostałam ?
Patrzcie i zazdraszczajcie !
 A co !



A od Niebieskiego mojego kochanego oprócz wypalarki do drewna dostałam również zestaw cudownych papierków do moich karteczek i notesików :)

O takie:




Następnego dnia po powrocie do domku okazało się, że zwolnienie lekarskie jest nieuniknione. Przemęczony organizm przestał już bronić się przed choróbskami i tak wylądowałam na L4 do piątku. Ale za to wczoraj upiekłam ciasto z cukinią z przepisu Kasi. Meeeega czekoladowe !

Moja wersja rożni się tym, że piekę w 180-190 stopniach przez ok 1,5h i zamiast chipsów czekoladowych dodaję posiekaną gorzką czekoladę :) a cukinię ścieram na tarce razem ze skórką :)




...i takim oto sposobem miałam dziś uroczy poranek - bo gdy na dworze szaro i nieprzyjemnie, to trzeba sobie jakoś humor poprawić :)


Espresso w słonecznej filiżance smakuje wyjątkowo :)


A śniadanko otulone aromatem kawy i czekolady - poprawia humor na caaaaały dzień :)

...jestem łasuchem ;) musiałam uskubać ciacho zanim jeszcze pskryknęłam fotkę ;)

Hahahahahha...

A najbliższy weekend - czuję, że będzie cudowny ! Zjeżdżają się do mnie dziewczyny z całej Polski niemal :)
Pieczonki na ognisku, nalewki domowej roboty, pomysły nie z tej ziemi, inspiracje i natchnienie mmmm :)
A to wszystko w leśnym domku :)

8 komentarzy:

  1. Pięknie to wszytko wygląda i cudną opowieść z tego stworzyłaś :) ja też dodaję zawsze posiekaną gorzką czekoladę :) a cukinię jednak obieram ;) ale ja nawet ogórki obieram do kanapek ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pysznie, kolorowo, pachnąco! Lubię takie posty...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego zazdroszczę :):)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne prezenty! A smaka mi takiego narobiłaś, że jak tylko przyprowadzę córę ze szkoły to zabieram się za pieczenie :)
    I trochę zazdroszczę tego dziewczyńskiego spotkania - na pewno będzie super :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  5. Cześć Madziu!!!
    Cieszę się, że wyjazd był udany. Wywiał ostatecznie wszystkie smutki z duszyczki.
    Prezenty piękne, szczególnie papierki mi się podobają. Znając Ciebie wymodzisz z nich nowe śliczności.
    Życzenia składałam wcześniej. Ponieważ jednak dzisiaj nastał ten ważny w Twoim życiu dzień - składam Ci jeszcze raz serdeczne życzenia i spełnienia najskrytszych marzeń.
    Całuski od Biernasi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję pięknie za życzenia - szczególnie za te potrójne od Ciebie Biernasiu :*

    Zmykam do lasku z samego rana, wpadnę tu po weekendzie i wszystko Wam opowiem no i.... zdjęciami zarzucę !

    OdpowiedzUsuń
  7. Trochę spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe :) Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń, wielu twórczych pomysłów no i oczywiście zdrówka :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz. To dla mnie niezwykle ważne, że zostawiasz po sobie ślad.