Tak jak pisałam, w ostatni weekend udało mi się spotkać z cudownymi kobietkami z całej niemal Polski :)
Jestem zaszczynona faktem, iż zechciały mnie odwiedzić i dotrzeć krętymi ścieżkami ;) do leśnego domku, gdzie nasze spotkanie uskuteczniałyśmy w wyśmienitej atmosferze.
Spędziłyśmy razem urocze chwile. Było dużo rozmów, pomysłów, inspiracji, śmiechu, dobrych rad (zarówno tych dotyczących życia, jak i sztuki), życzliwości, przytulania i innych przepięknych emocji :)
Dziękuję z całego serca za te waspólnie spędzone dni i nie mogę doczekać się kolejnego spotkania z Wami Moje Drogie !
***
Nie mogę też zapomnieć o specjałach i nalewkach produkcji dziewczyn, które umilały nam wspólne godziny :)
W osobnym poście pochwalę się prezentami urodzinowymi, których naprawdę się nie spodziewałam, a stały się dla mnie niezwyklą radością :) wiele z nich zostało wykonanych własnoręcznie przez moje laseczki, co tylko powodowało coraz szerszy i szerszy uśmiech na mojej twarzy :)
A teraz obiecane fotki :)
Najpierw przedstawię Nasze Babskie Grono w pełnej krasie, a później już szczegółowo...
<klinknij aby powiększyć>
Wspólnie spędzony czas na łonie natury - pogoda nas rozpieszczała słoneczkiem i ciepłym wiatrem :)
Ptaszki śpiewały, a dziewczyny...
... dekupażowały
....sutaszkowały
...scrapkowały
...pozowały (mniej lub bardziej świadomie ;)) :)
Były też pieczonki na ognisku....
... i przytulania
Na koniec - kompromitujące zdjecie gospodyni ;) bo i winko było.... a ja winna jestem bardzo. Pacierza i wina nigdy nie odmawiam ;)
Buziale dla Was wszystkich !