Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować prosty i ciekawy sposób
na ozdobienie kilku podkładek pod kubeczki.
bo są wyjątkowo urocze i bardzo jesiennie mi się kojarzą.
Oprócz nich potrzebujemy kilku farb (akrylowych lub kredowych), bezbarwnego lakieru wodnego (najlepiej o matowym wykończeniu),
pędzli, stempelków, bloczka akrylowego, gąbki z papierem ściernym i pilniczka do paznokci.
Nasze podkładki malujemy farbą w wybranym przez na kolorze.
Ja postawiłam na odcień szaro-beżowy.
Po wyschnięciu przecieram pilniczkiem brzegi podkładek, aby uzyskać efekt shabby chic.
Nakładam jedną warstwę bezbarwnego lakieru i pozostawiam imbryczki do wyschnięcia.
W tym czasie wybieram odpowiednie stempelki.
Stempel mocuję na bloczku akrylowym, przy pomocy gąbki nakładam na niego farbkę w białym kolorze i odbijam na podkładce.
Małym pędzelkiem domalowuję akcenty w waniliowym kolorze.
Po wyschnięciu nakładam kilka (4-5) warstw lakieru (każdej pozwalając wyschnąć), a następnie delikatnie szlifuję gąbeczką ścierną i wyrównuję podkładki.
Na koniec jeszcze kilka (2-3) warstw tego samego lakieru i.... gotowe ! :)
Teraz pozostaje nam tylko cieszyć się z naszych nowych podkładek i serwować na nich pyszną herbatkę w jesiennym wydaniu !
Mam nadzieję, że spodoba Wam się mój pomysł i być może wykorzystacie go u siebie w domu,
w długie, jesienne wieczory....
A może takie podkładki ucieszyły by kogoś bliskiego ?
To wszak świetny pomysł na niezobowiązujący i miły upominek :)
Pozdrawiam serdecznie
Magda