I Komunia Święta to była wspaniała okazja by spróbować zrobić coś extra -
zwłaszcza, że to pamiątka od chrzestnego :)
Mam nadzieję, że Martusi się spodoba.
Włożyłam w to pudełeczko dużo serca.
Nie jest może idealne, ale pierwsze i dla mnie przez to właśnie wyjątkowe -
oby i dla Marty było tak wyjątkowe jak TEN DZIEŃ :)
Kupiłam ślicznego, filigranowego aniołka,
który zainspirował mnie do stworzenia tej nietypowej kartki :)
Pozdrawiam serdecznie !
śliczne pudełeczko - super ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego. Sama chciałabym dostać taki upominek. :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutkie wyszło :)
OdpowiedzUsuńCudne !!!! Masz Kochana wielki talent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ślicznie u Ciebie tak "cukierkowo" przytulnie... :)
OdpowiedzUsuńA rzeczy robisz przepiękne kiedyś się skuszę:P
Pozdrawiam:)
hej hej Kochana:)) Dziękuję, że ciągle u mnie bywasz...Ja u Ciebie też bywam - choć rzadko zostawiam ślad:)) U nas szykują się duuuuże zmiany:)) Przygotowujemy się do adopcji dwójki dzieci.Ciągle mam dylemat, czy o tym pisać na blogu i jak bardzo otwarcie...Czekam na dobry moment...:)) Pozdrawiam Cię słonecznie i jeszcze raz dziękuję, że jesteś w moim wirtualnym świecie:) Julita.
OdpowiedzUsuńMagdu, rewelacyjny eksplodnik:)
OdpowiedzUsuńŚliczna pamiątka!
OdpowiedzUsuń