Wreszcie jest w naszej kuchni !
Niebieskiemu aż się oczy zaświeciły ze szczęścia - długo marzył o tym mikserze :)
A ja.... Jak to ja -
natychmiast musiałam coś upiec :)
Świetnie wpasował się w kuchenny kącik no i przedświąteczny czas wypieków :)
Dzisiaj powstały bułeczki drożdżowe
(jedne z rodzynkami, drugie z konfiturą malinową, morelową i pomarańczową).
A oto przepis na
Bułeczki maślane z rodzynkami (ok 30 szt.)
150 g masła
500 ml mleka
40 g świeżych drożdży
1/2 łyżeczki soli
150-200 g cukru
około 1 kg mąki tortowej
200 g rodzynek
500 ml mleka
40 g świeżych drożdży
1/2 łyżeczki soli
150-200 g cukru
około 1 kg mąki tortowej
200 g rodzynek
Do posmarowania drożdżówek:
1 jajko
1 jajko
Tłuszcz roztopić w garnku, dodać mleko i podgrzać do temperatury około 40 stopni.
Trochę płynu odlać do oddzielnego naczynia i rozpuścić w nim drożdże.
Trochę płynu odlać do oddzielnego naczynia i rozpuścić w nim drożdże.
Do miski dodać resztę tłuszczu z mlekiem, sól, cukier, wyrośnięte drożdże i około 3/4 przygotowanej mąki. Wyrobić ciasto, dodać resztę mąki.
Ciasto jest dobrze wyrobione, gdy łatwo odchodzi od ścianek naczynia.
Zostawić do wyrośnięcia. Ma podwoić objętość. Wyrobić jeszcze raz przez kilka minut, dodając rodzynki (jeśli ktoś nie lubi pomijamy ten krok).
Uformować gładkie i równe, nieduże kulki. Ułożyć na blaszce, odstawić do napuszenia na około 20 minut.
Można dodać konfiturę jeśli zrezygnowaliśmy z rodzynek.
Kiedy podrosną posmarować roztrzepanym jajkiem.
Piec około 15 minut w temperaturze 200ºC.
Jednak na pierwszy ogień poszła babka cytrynowa :)
W całym domu pachnie tak słodko... mmmmm...
Szkoda, że Niebieskooki wyjechał na cały tydzień, bo byłby ze mnie dumy.
A skoro wypieki już stygną, to mam chwilkę na to aby złożyć Wam najlepsze życzenia.
Zdrowych, rodzinnych i radosnych Świąt.
Wiosny w sercach i uśmiechu na buźkach :)
Jest wspaniały:) Szalał dziś u mnie cały dzień. A ja wspominałam święta mojego dzieciństwa z trzepaczką do piany i prodiżem:)
OdpowiedzUsuńZdrowych i spokojnych świąt życzę:)
Usuńcudne wypieki! Chyba się skusze na dodatkowe wypieki, do 20:00 wszak daleko jeszcze:)
OdpowiedzUsuńWesołych świąt!
Pięknie i smacznie :)))
OdpowiedzUsuńRodzinnych, radosnych i zdrowych Świąt Wielkiej Nocy oraz wiosennego nastroju !!!
Świetny zakup:) i taki ładny i praktyczny:) radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego. A robot........ MOJE MARZENIE. Istne cudo. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGdy tak długo oczekiwane marzenia się spełniają, człowieczek cieszy się jak dziecko.Robot jest cudowny. Życzę Tobie i całej twojej rodzince samych dobrych chwil:):):):):)
OdpowiedzUsuńAle Ci się udało z tym robotem , akurat przed samymi świętami :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt również zyczę !
Gratuluję spełnionego marzenia :) Mnie też podobają się kitchen aid'y, ja bym pewnie zdecydowała się na kolor miętowy albo lila :) Wypieki wyglądają absolutnie cudownie!
OdpowiedzUsuńRadosnych świąt i wszystkiego dobrego!
Zazdroszczę, i to bardzo :) Mam nadzieję, że u mnie też kiedyś stanie.
OdpowiedzUsuńmikser jest poprostu bajeczny bardzo mi sie podoba niestety musze sie przyznac ze za malo pieke zeby sobie pozwolic na takie szalenstwo. A u ciebie wyglada wszystko tak apetycznie tylko pozazdroscic.
OdpowiedzUsuńZycze ci wesolych i rodosnych Swiat Wielkiej Nocy.
pozdrawiam Maggi
wspaniałe zdjęcia pełne słońca! gratuluje Kiciusia :) cudownych rodzinnych świąt !!!
OdpowiedzUsuńpyszności powstały, a ten mikser cudo, WESOŁYCH ŚWIĄT
OdpowiedzUsuńI jestem z Ciebie dumny Kochanie:) Tesknie już..
OdpowiedzUsuń:*
UsuńDziękuję Wam za przemiłe i serdeczne życzenia :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńRadosnych i spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńRadosnych i Spelnionych Swiat !
OdpowiedzUsuńOj, ja też życzę wesołych... A to cudeńko... cudne no!
OdpowiedzUsuńAle u Ciebie smacznie i świątecznie :) Wesołych i pogodnych Świąt Wielkanocnych!
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie! Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt
OdpowiedzUsuńMZ