... usłyszałam dzisiaj, że ma się pojawić już w przyszłym miesiącu. Nadal jestem w szoku i ... mam wrażenie, że meteorolodzy myśleli o "śniegu ciasteczkowym" - zupełnie jak ja od wczoraj :)
Tak, tak... od wczoraj przymierzałam się do tych rogaliczków. Chodziły za mną, chodziły...
aż dzisiaj zabrałam się za nie zaraz po pracy - raz dwa i gotowe :)
Wykorzystałam do nich zrobiony przed kilkoma dniami Lemon Curd - niezmiernie słodki !
..i na każdym z 8 kawałeczków, na które dzieliłam rozwałkowane cieniutko ciasto położyłam łyżeczkę tej słodkości :)
Zawsze, gdy patrzę na słoiczek z Lemon Curd - taki żółciutki i słoneczny krąży mi po głowie ta radosna piosenka.... :)
A tu już zawijaski czekają na pomazianie białkiem i do pieca !
i to co łasuchy lubią najbardziej ! DEGUSTACJA !!!
:)
:)
A żeby mój blog nie stał się całkiem blogiem kulinarnym, pokażę jeszcze notes, który zrobiłam wczoraj wieczorkiem (zdjęcia niestety już robione przy sztucznym oświetleniu) dla cudownej kobietki i z myślą o jej największej pasji, jaką jest Francja, jej mieszkańcy i ich język :)
Miłego wieczorku Wam życzę i znikam na kilka dni ! :)
Papapapa całusy 102 !
Notesik pierwsza klasa, ale ten śnieg! Przysyłaj do mnie i to hurtem! :D :*
OdpowiedzUsuńNawet mnie nie strasz! U mojej mamy trwa właśnie wymiana kaloryferów :) Rogaliczki wyglądają smakowicie, a notes cudny! Zdradzisz, skąd ta grafika? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRogaliki mmmm, ja piekłam ostatnio z konfiturą różaną:)
OdpowiedzUsuńMadziu, notesikiem jestem zachwycona. Cudny!
OdpowiedzUsuńI delektuję się smakiem przyprószonych śniegiem rogaliczków .
No, taki śnieg to ja rozumiem :D Podobnie jak notes, super :))
OdpowiedzUsuńMniam!!! Z ptaszkiem super!
OdpowiedzUsuńAle fajnie! My też, ż małzem przedwczoraj robiliśmy (chyba) te same rogaliczki. Dzięki czemu mam dziś francuskie sniadanki, czyli prawie kawusie i crassointy, ale, że ja nie pijam kawki, więc mam tylko rogalikowe śniadanko - mmmmh, pycha!
OdpowiedzUsuńA notesik z Wieżą - super. Rozbroiły mnie te kwiatki przy wieży!
Przepiękny ten notes! taki romantyczny....
OdpowiedzUsuńnotes jest eeeekstra! :) tak mi się spodobał, ze nie wiem co powiedziec:)
OdpowiedzUsuńrogaliki na pewno pyszne! :)
Rogaliki są kuszące:) a notes dla Rosier jest uroczy:) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńNotes genialny! I do tego z motywami jakie lubię :) A rogaliki wyglądają przepysznie. Tak, też słyszałam że zima przyjdzie wcześnie, ale póki co jeszcze chcę nacieszyć się jesienią :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam rogaliki z lemon curd :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za mily komentarz u mnie, piekny notes, czy pozwolisz ze zgapie grafike? pozdrawiam serdecznie
It looks so delicious! Many greetings from Germany.
OdpowiedzUsuńLilli
Mniam, mniam te rogaliki wyglądają wyśmienicie:) Oby meteorolodzy się mylili. Nie dość, że lata prawie nie było to jeszcze zima ma się wydłużyć. Pfff...
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam pięknie Kochane za wszystkie ciepłe i "zimowe" komentarze :) !
OdpowiedzUsuńBrydziu - zaraz po Twoim komenatrzu podlinkowałam grafikę w tekście :)
Bree - oczywiście, zgapiaj, będzie mi bardzo miło :)