Miło mi Cię powitać w moim małym świecie :)


Miło mi Cię powitać w moim małym świecie :) W mojej Krainie Szczęśliwości...


piątek, 2 marca 2012

Krótko i na temat :)



Dawno nic nie pisałam, brakuje mi przelewania na bloga różnych myśli, pomysłów, dzielenia się tym,  dodawania fotografii, ale... zwyczajnie nie nadążąm :)

Brakuje mi decoupage'u, muszę wziąć się za jakieś jajucha świąteczne - w końcu tak niewiele już czasu zostało.

Mam dla Was tyle zaległych zdjęć, kilka fajnych przepisów i... dobrych wiadomości :)

Może to od nich właśnie zacznę ?

Pierwsza to taka, że za tydzień dobiega końca moje candy. Frekfencja przerosła moje najśmielsze oczekiwania, więc dodatkowo rozlosuję dwie słodkie zajęczyce :)

Druga a jednocześnie najważniejsza, taka która zapiera dech i napawa radością, obłędnym szczęściem i jednocześnie przeraża stawiając na każdym kroku pytania "Jak to będzie?", "Czy dam radę?", "Czy nie zabraknie pieniążków?" "A co jesli..."

otóż.... mam klucz do swojego wymarzonego M !!!!!

Niebawem zaczynam remont i pewnie będę Wam pokazywała sukcesywnie swoje małe postępy :)
Och... pół dnia spędzam teraz w marketach budowlanych i innych tego rodzaju. Wracam do domu wieczorami, a o świcie pędem do pracy.
Jak dobrze, że weekend tuż tuż... muszę już troszkę odpocząć i... poszukać płytek do łazienki, bo do kuchni już mam !
Cudowne ! :)


Ależ jestem szczęśliwa i przerażona... nie do opisania.
Ja sama i to wszystko... dam radę :)
Kto jak nie ja ?

21 komentarzy:

  1. Gratuluję własnego M i życzę aby dni i noce spędzone na remontowaniu, planowaniu, urządzaniu były jednymi z najpiękniejszych chwil w życiu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje ! Zazdroszczę Ci tego uczucia urządzania własnego gniazdka. Ja swoje już mam, ale urządzał je mój mąż jeszcze gdy się nie zlaliśmy i teraz ciężko mi przeforsować nawet najmniejszą zmianę;) Uparta z niego bestia:p

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście, że dasz radę! Fakt, będzie Cię to kosztowało sporo pracy i nerwów, ale będzie też dawało masę satysfakcji i zadowolenia ;) A swoją drogą zazdroszczę Ci tego szaleństwa remontowo-zakupowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj widać że masz burze uczuć w głowie :)
    wszystko bedzie dobrze :D
    czekam na relacje remontowe ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja przeżywałam to samo jakieś siedem miesięcy temu i uwierz mi, mimo zmęczenia, wyczerpania nerwowego i wszelkich kłód rzucanych pod nogi na każdym kroku jest to jednocześnie fascynujące uczucie :) Moje "M" jest małe, ciasne, ale własne :) Warto się trochę pomęczyć dla chwil spędzonych w swoim gniazdku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Własne M to świetna sprawa :) Trzymam kciuki za remont!

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratuluję :-) I trzymam kciuki za realizację wszystkich pomysłów :-)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście że dasz radę, trzymam kciuki;-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Madziu, nareszcie!
    Widzisz, marzenia się spełniają, bardzo się cieszę razem z Tobą:)
    Teraz, pomimo rozterek i różnych problemów , będzie tylko lepiej.
    Oczywiście, że dasz radę!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję własnego M :)) Nie ma to jak WŁASNE, teraz urządzisz wszystko, tak jak sobie zamarzysz...:)super! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Na pewno się uda i będzie przepięknie,życzę wytrwałości :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. DASZ RADE:))))) POWODZENIA:)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulacje! Na pewno dasz radę - ważne, że marzenia się spełniają! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratulacje! czeka Cię dużo emocji, dużo pracy, trochę stresu i masę radości!
    pokazuj zdjecia ze swoich zmagań z remontem...będę zaglądać

    OdpowiedzUsuń
  15. No to gratuluję. Ja z moją druga połową rozpoczynam wiosną budowę naszego małego domku i też już jestem rozentuzjazmowana. Własny kąt to jest jednak coś. Olala

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję własnego "M" i życzę wytrwałości w poszukiwaniu odpowiednich płytek i reszty rzeczy potrzebnych do wyremontowania mieszkania, powodzenia! :)

    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  17. Choć Cię nie znam-bardzo gratuluję! Z uwagą przeczytałam z jak wielkimi emocjami napisałaś o swoim ,własnym mieszkanku.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  18. T0 juz 4 raz jak probuje dodac tutaj wpis...
    Chcialam pogratulowac wlasnego M :)
    Czeka Cie masa pracy, ale za to pozniej jaka satysfakcja! Mam nadzieje na fotorelacje, z przyjemnoscia podgladac bede:)
    Pozdrawiam, Iza

    OdpowiedzUsuń
  19. Cieszę sie razem z Tobą,
    buziaki
    mz

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz. To dla mnie niezwykle ważne, że zostawiasz po sobie ślad.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...