Ostatnio jakoś odczuwam spadek formy, nic mi się nie chce, nie najlepiej się czuję, brakuje mi słońca. Chyba wszystkim doskwiera już ta szaruga za oknami.
Dlatego postawiłam na iście wiosenny kolor - kolor czyściutkiego nieba :)
Kilka dni temu udało mi się kupić kawałek ładnego materiału, z którego w pierwszej kolejności powstało serduszko z koronką, czyli kolejna z pachnących zawieszek :)
Do kompletu powstała również poszeweczka na małą podusię (30x30cm), która czeka na sfotografowanie.
Myślę, że komplecik może stanowić miły dodatek do pokoiku z pastelowymi akcentami lub dziecięcego kącika :)
Prawda, że słodki kolorek? :)
Pozdrawiam, dziękuję za Wasze odwiedziny i życzę spokojnej nocki :*