Miło mi Cię powitać w moim małym świecie :)


Miło mi Cię powitać w moim małym świecie :) W mojej Krainie Szczęśliwości...


sobota, 29 września 2012

Czy to już tradycja ?


Jeśli tak, to jest to zdecydowanie moja ukochana tradycja !

Podobnie jak w ubiegłym roku (we wrześniu), tak i w tym - spotkałam się w leśnym domku z najfajniejszymi kobietkami na świecie  :)
Skład nieco się zmienił, ilość przybyłych również, ale atmosfera, cel spotkania i jego idea pozostały niezmienione :)

[Tutaj relacja z ubiegłego roku >> Leśny domek  2011]

***

Zacznę od tego, że zostałam hojnie, bardzo hojnie obdarowana urodzinowo przez wszystkie przybyłe - bez wyjątku !!!!
Radości z prezentów nie było końca -  przecież każdy je lubi !



Największą niespodzianką było jednak "sto lat" odśpiewane przed północą na leśnej dróżce przez kolejną, przybyłą do lasu grupkę dziewczyn :)
Do tego szampan i tort - najlepszy jaki kiedykolwiek jadłam !
Dziękuję !!!!!!!!
To były najfajniejsze urodziny w moim życiu ! Buzia nie przestawała mi się uśmiechać :)


Śpiewy i tańce towarzyszyły nam przez resztę wieczoru :)




Ale nikt nie jest nie do zdarcia ;) koniec końców - poszłyśmy grzecznie spać ;)


Rano były buziaczki, śniadanka do łóżka..


... i mnóstwo energii do twórczego spożytkowania !


Dziewczyny tworzyły piękne krzyżyki...


dekupażowe cudeńka...


nie zabrakło też wyjątkowej biżuterii..


i konturówkowych kropeczek wieńczących dzieło !


Słowem - każdy miał coś swojego:

A to buteleczkę


A to papierki


Niektóre dziewczyny ciężko było wyciągnąć na spacer, do ostatniej sekundy lakierowały, poprawiały...


 a przecież dookoła tak pięknie !




Po spacerze zasłużyłyśmy na posiłek regeneracyjny i....


...wróciłyśmy do tworzenia !



Pogoda nam dopisała, więc przeniosłyśmy nasz "warsztat" pod chmurkę - na dworze było wyjątkowo przyjemnie :)






Tradycyjnie wieczorem były pieczonki :)


Sympatycznej atmosfery i serdeczności dziewczyn można mi tylko pozazdrościć :)
 Zaskakujące jak wspólnie spędzony weekend potrafi naładować nasze akumulatory !


To niesamowite chwile spędzone razem. Pełne inspiracji, pozytywnej energii, ciepłych słów, wsparcia, zrozumienia, a przede wszystkim - cudownego humoru !


W takich momentach powstają najpiękniejsze prace...


i najweselsze zdjęcia :)


Niestety wszystko co dobre szybko się kończy, ostatnia wspólna kawa i...


... łzy rozpaczy spowodowane rozstaniem


Ale przecież jest nadzieja.... że za rok znów się spotkamy ! :)
W końcu - to TRADYCJA !

16 komentarzy:

  1. Tak powspominałam - łezka w oku się kręci i już by się chciało Madziu być tam z powrotem:) buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkiego naj,naj,naj Kochana i jak najwięcej takich wspaniałych spotkań :***

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że zostawiłam Ci relację z tego naszego weekendziku, bo zrobiłaś to rewelacyjnie. Kompozycja relacji na 6!!!! Rzeczywiście, miałam po wizycie u ciebie nieprawdopodobną wprost energię. Patrzę sobie... to moje ostatnie zdjęcia w okularkach... smutno mi bardzo, że tak wspaniały i pozytywny weekend zakończył się dla mnie tą smutną historią z okularami, ale .... muszę zmienić tę karmę.
    Całuję mocno! Do zobaczenia za rok, o tej samej porze!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję ! :)

    Buziaki i... do zobaczenia za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piekną macie tradycję, tak trzymać dziewczyny !

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę takiej tradycji, przepiękne fotki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Przesympatyczna fotorelacja :) Zazdroszczę serdecznie, pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Madziu było rewelacyjnie. Na zawsze zostaną w pamięci te chwile uśmiechu, radości:)) Do zobaczenia Kochanie:))

    OdpowiedzUsuń
  9. To piękna tradycja! Tylko pozazdrościć takiej wspaniałej zabawy :)
    Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniała tradycja i bardzo twórcze spotkanie :) Wszystkiego naj :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna relacja, fantastyczne spotkanie....
    Ach jak zazdroszcze :(

    OdpowiedzUsuń
  12. To zamiast co rok to co miesiąc i nie będzie łez hihihi. Fajnie tak spędzać czas.

    OdpowiedzUsuń
  13. świetne spotkanie , takie lubie najbardziej :))
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  14. Mmmmm pieczonki uwielbiam :) u nas się na nie mówi prażone :D Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. I ja tam byłam....miło powspominać z rozrzewnieniem....w tym roku tradycja musi byc podtrzymana!

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz. To dla mnie niezwykle ważne, że zostawiasz po sobie ślad.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...