Miło mi Cię powitać w moim małym świecie :)


Miło mi Cię powitać w moim małym świecie :) W mojej Krainie Szczęśliwości...


niedziela, 20 maja 2012

Gdy los płata figle...

Zwykle jest tak, że gdy coś się planuje - z wyprzedzeniem, uważnie, tak aby było dopięte na ostatni guzik, toooo... to nic z tego nie wychodzi.

Tak było i tym razem.
Niebieskooki przyleciał na weekend - plany były, ambitne, może nawet za bardzo i co ?

No i nic...
Nic nie wyszło.
Chciałam posprzątać już całe mieszkanie po remoncie, wymyć okna, podłogi, balkon... a Niebieskiemu zostawić skręcanie mebelków, które już dotarły (mamy już szafę do przedpokoju, komodę do dziennego i szafeczkę pod TV - cały czas wszystko to w częściach i w kartonach).

Na tę okoliczność pożyczyłam wkrętarkę, zaopatrzyłam się w środki czystości, płyny, proszki, gąbki, rękawice, mopy etc.

Ale remont wciąż trwa i zakończyć się nie może.... więc... wszystko znów odwlecze się w czasie.
Mam nadzieję jednak, że nie tak strasznie. 

Za miesiąc Niebieski znów przyleci, a ja już odsprzątam mieszkanie, powinny być już wtedy też meble kuchenne (nie mogę się ich doczekać !!!) i... może sama coś spróbuję poskręcać ?

Przecież nie wytrzymam miesiąc !



Obok szafy w przedpokoju stanie póki co wiklinowe siedzisko (z dużą skrzynią do przechowywania).
Z czasem pewnie zagości na balkonie...ale sama jeszcze nie wiem, bo bardzo je polubiłam - na dzień dzisiejszy stoi w przedpokoju u rodziców i wygląda tak:



Jakiś czas temu popełniłam też lustro - słońce.
Pomysł zaczerpnęłam z bloga interiors :)
Polecam serdecznie kursik DIY !

Chciałabym aby zawisło w sypialni, nad łóżkiem.
Od dawna takie lustra mi się podobały, ale zwykle mają zawrotne ceny. Moje kosztowało... całe 25zł i trochę cierpliwości ;)


Trzymajcie proszę kciuki, abym nie zwariowała i miała siły na resztę zmagań, bo pomału... zaczynam mieć dosyć.

W ramach pocieszenia wyskoczyliśmy dzisiaj na jarmark staroci - kupiłam kilka miłych dla oka buteleczek z myślą o łazience - obiecuję kiedyś pokazać w miejscu docelowym :)


Słonecznego tygodnia i duuużo uśmiechu :)


15 komentarzy:

  1. Zarówno lustro, jak i siedzisko niesamowicie mi się podobają :) Kurcze, gdzie Ty znajdujesz takie cuda?

    OdpowiedzUsuń
  2. Nic się nie martw co się odwlecze to nie uciecze widocznie tak miało być głowa do góry! będzie dobrze siedzisko superowe ! misie słodziachne , a lustro pełen podziw
    pozdrawiam
    Ag

    OdpowiedzUsuń
  3. qrcze zabieram sie jak sójka z takie samo siedzisko do odmalowanie ,,,,,ale jak zobaczyłam jak u ciebie pięknie wyglada....no szok:)))///...do roboty trza się zabrac:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem pełna podziwu dla cudeniek jakie u Ciebie znajduję! Ja ostatnio mam problem ze wszystkim, z wybraniem koloru ścian do pokoju, stylu w jakim chcę urządzić mieszkanie...ech...szkoda słów na to wszystko i na moje niezdecydowanie

    OdpowiedzUsuń
  5. Lustro wyszło po prostu...obłędnie! I super, że sama zrobiłaś bo dzięki temu jest najpiękniejsze na całym świecie :) Misiaki śliczne, wprowadzają taki przytulny romantyczny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Siedzisko jest super :) Miśki słodkie :) A lusterko wyszło wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję ! :* :* :*

    Stefan i Zuzia - to moje miśki.
    Stefana kupiłam sobie (dawno dawno temu) na 18. urodziny, bo się w nim zakochałam....
    A Zuzia - mam nadzieję, że dochód z jej sprzedaży naprawdę pomógł jakiemuś dzieciaczkowi :)

    Oba pluszaczki są dla mnie bardzo ważne i bardzo je lubię.

    Poza tym... czyż nie stanowią zgranej pary ? :) hahahaha

    OdpowiedzUsuń
  8. Witaj masz uroczy Blog cieszę się ,że do Ciebie trafiłam i to dzięki Tobie .Pozdrawiam cieplutko .

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak to bywa z tymi remontami... Trzymam kciuki za sprawne dokończenie. Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jak to będzie wyglądać (chociaż wiem, że będzie pięknie :)))

    Madziu, a gdzie ten jarmark staroci? Poszukuję takich miejsc - oprócz bytomskiego niestety nic nie znam...

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jarmark staroci odbywa się w każdą trzecią niedzielę miesiąca w Dąbrowie Górniczej (w parku na przeciwko PKZ'tu):)

    W Bytomiu jeszcze nie byłam, ale kiedyś wybiorę się z pewnością :)
    Czasem warto zajrzeć też do Inter - Komisu w Simianowicach, ale przeważnie mają drogo bardzo...

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę się w takim razie wybrać kiedyś, choćby tylko dla porównania z bytomskim. Mi się tam w Bytomiu wydaje drogo, ale może tylko wydaje mi się ;) Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lustro jest po prostu swietne...:))

    OdpowiedzUsuń
  13. molto carino il tuo blog.
    e gli orsi sono bellissimi!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Lustro przepiękne - a czy można takie u Ciebie zamówić? :)

    OdpowiedzUsuń

Miło mi, że do mnie zaglądasz. To dla mnie niezwykle ważne, że zostawiasz po sobie ślad.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...