Czas biegnie nieubłaganie.
Dzieje się u mnie dużo, bardzo dużo.
Do tego szybko, za szybko.
Tak szybko, że zaniedbuję bloga i Was...
biję się w piersi, że nie mam nawet chwili,
by zostawić na Waszych blogach jakiś ślad swej bytności.
Ale zaglądam, bo zawsze skusi mnie jakieś piękne zdjęcie, aranżacja etc.
Korzystając z wolniejszej chwili i będąc pewną,
że tuż przed Świętami wolnego czasu mi nie przybędzie już dziś życzę Wam wielu radosnych chwil
w ten wiosenny, ciepły czas :)
Życzę szczodrze obładowanego prezentami zajączka, chwili wytchnienia,
uśmiechu bliskiej osoby, szczęścia w sercu i.... smacznej baby wielkanocnej, jajeczka, kiełbaski !
Mokrego poniedziałku i żeby zawsze świeciło Wam słoneczko !
Wczoraj przygotowałam domową masę makową
(jak za makiem nie przepadam, tak ta jest - mmmm pycha!),
a dziś wieczorem powoli zabieramy się za wypieki...
Jak wyjdzie mi coś dobrego, to z pewnością jeszcze się tym z Wami podzielę ! :)
Tymczasem ! :)
mmm...makowiec:)juz nie moge sie doczekac:) u nas makowiec piecze babcia.
OdpowiedzUsuńWesołych i radosnych świąt już życzę:)
Pozdrowienia dla Ciebie:)
OdpowiedzUsuńPięknie Madziu u Ciebie jak zwykle. Pozdrawiam cieplutko życząc radosnych rodzinnych świąt :)
OdpowiedzUsuńZ okazji Świąt Wielkanocnych: miłości, która jest ważniejsza od wszelkich dóbr, zdrowia, które pozwala przetrwać najgorsze. Pracy, która pomaga żyć. Uśmiechów bliskich i nieznajomych, które pozwalają lżej oddychać i szczęścia, które niejednokrotnie ocala nam życie. Sylwia
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja
OdpowiedzUsuń