Czasem zdarza się tak, że długo szukamy czegoś co nam odpowiada,
czegoś co wpadnie nam w oko i bez zastanowienia będziemy mogli powiedzieć:
"Tak ! To jest to !".
Tak było w tym przypadku, bo choć od ślubu minęło już trochę czasu,
to dopiero niedawno udało się stworzyć wymarzone opakowania na płyty z filmem z tej uroczystości.
Miały być koronki, miało być letnio i w stylu boho.
Niewiele myśląc sięgnęłam po papier z piórkami i wycięłam kilka z arkusza.
Ażurowe wycinanki, perełki i koronki dopełniły całej kompozycji.
Wszystko utrzymane w naturalnej, spokojnej kolorystyce,
nieprzeładowane i subtelne.
Muszę przyznać, że to jedne z moich ulubionych folderów, które wykonałam.
Bazy same w sobie są urocze, ale to właśnie dodatki i detale sprawiły,
że są wyjątkowo bliskie mojemu sercu :)
Wspaniałego weekendu Wam życzę!
Z pozdrowieniami
Magda
Warto było czekać, bo opakowanie jest piękne
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana ! :)
Usuń