Jakiś czas temu tata poprosił mnie o wykonanie tabliczki z
numerem
do umieszczenia na leśnej chatce. Trochę jednak z tym zwlekałam,
bo
chciałam, żeby był to prezent na Dzień Ojca.
Leśny domek wymagał pozostania w leśnej konwencji,
do której
zdecydowanie nie pasują nowoczesne,
dostępne w każdym większym sklepie
tabliczki.
Bazę całości stanowi stara deska pomalowana gesso oraz
farbami kredowymi,
do której przymocowałam koła z hdf
(większe z numerem i
mniejsze z własnoręcznie namalowanymi drzewkami).
Całość kompozycji uzupełniają
małe kółeczka z serdecznymi strzałkami.
Czy taki prezent będzie strzałem w dziesiątkę ?
To okaże się już wkrótce :)
Tabliczka jest cudna. Nie ma opcji, żeby się nie spodobała:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorotko za przychylne słowa :)
Usuń