No bo kto normalny wyrywa z zarośli resztki spróchniałego płotu ?
Potem z pojedynczymi, brzydkimi dechami maszeruje przez wieś
podpierając się nimi niczym kijkami do nordic walkingu ?
Na koniec przynosi do domu i z dumą ogromną rzuca na ziemię jak najlepsze trofeum....
JAAAAAAAAAAAAAA !!! ;)
Pomysł był prosty - wieszak na ścianę w sypialni.
Dzięki Niebieskookiemu prezentuje się tak:
A w nagrodę dostał smaczniutki, bezowy torcik do kawy :)
Poszłam na łatwiznę i wykorzystałam gotowe spody bezowe.
Krem na bazie mascarpone i śmietanki 30%.
Troszkę cukru i świeże owoce :)
Szybkie i pyszne !
Dobrej nocki :)
Z takimi sztachetami, to ja zawsze i wszędzie, i też z dumą :) Finisz rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńHahaha :D świetny opis :)
OdpowiedzUsuńNie dziwie sie, ze deski tak Ci się spodobały! Wieszak prezentuje sie rewelacyjnie, miałaś super pomysl :) ja dzisiaj z praktyk wzięłam mini paletę z ladnego drewna, byly na niej jakies foldery reklamowe... Uznalam, ze skoro nikomu sie nie przyda, to ja ją chetnie wykorzystam :) i wiozlam ją zadowolona autobusem przez cale miasto :p
A bezowy torcik wygląda obłędnie... Uwielbiam takie ciacha!
Sztachety w roli wieszaka prezentują się świetnie!
OdpowiedzUsuńNo i ta beza taka kusząca;)
ale masz wprawne oko, że widząc takie dechy wiesz od razu co z nich zrobić:-) pozdrawiam!!!!
OdpowiedzUsuńMogę się torcikiem poczęstować? Czy PAN MĄŻ wszamał cały?
OdpowiedzUsuńA co tam jak tak, zasłużył! Wieszaczek pierwsza klasa :-)
dechy swietne , a torcik na pewno pycha
OdpowiedzUsuńGrunt to mieć wizję :)))) Wyszło super!
OdpowiedzUsuńBuziaki
No tak,nikt "normalny" nie pokusiłby się na stare dechy ;p To tylko my mamy takie zboczenia ;p
OdpowiedzUsuńŚwietny wieszaczek zrobiłaś,bardzo mi sie podoba nowa wersja starych dech !
Pozdrawiam :))
Bardzo fajny, klimatyczny wieszak. :-)
OdpowiedzUsuńwow, jest piękny. jest czadowy!
OdpowiedzUsuńZdolny Niebieskooki:) Wyszło elegancko. Drewno może mieć wiele wcieleń przez to że ma duszę :)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko !!!
OdpowiedzUsuńrewelka :)
OdpowiedzUsuńCudne dechy, uwielbiam takie stare drewno. Świetny pomysł z ich wykorzystaniem.
OdpowiedzUsuńTorcik wygląda pysznie :)
Uuu to ja chyba przeszukam sobie okolicę :D Ewentualnie rozbiorę stodołę :P
OdpowiedzUsuńDla mnie bomba, cudo i w ogóle pięknie! ;)
Co tu dużo pisać zbieractwo i recykling masz we krwi:) haha:) świetny pomysł:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuń