Nadeszła jesień. Nostalgiczny czas.
Czas ciepłych, intensywnych barw i zimnego wiatru.
Kiedy ciepłe szaliki i miękkie dzianiny w kolorze otulającej szarości królują na ulicach.
Kocham ten czas.
Po prostu.
Jak co roku potwierdzam, że jest to moja ukochana pora roku.
Kocham za kolory na drzewach, za długie wieczory, za kubek gorącego kakao.
Dzisiaj kilka migawek z naszego spaceru.
Łacia - jak zwykle - świetnie czuła się przed moim obiektywem :)
W lasku kolory jeszcze "nabierają mocy",
ale myślę że już za tydzień będą bardziej intensywne.
Oby było słonecznie i cieplej - chociaż w weekendy !
Miłego tygodnia !!!
piekne ujecia
OdpowiedzUsuńJa też lubię, póki nie wieje i nie leje ;P Taki słodki pyszczek ma ten Twój psiaczek, no tylko przytulać :)))
OdpowiedzUsuńNadeszła zima, tak krótko cieszyliśmy się złotą polską jesienią:( Niestety..
OdpowiedzUsuń