Zleciało - jak zwykle - za szybko.
Nie wiedzieć kiedy minęły - najpierw Święta, potem rok zmienił cyferkę na 4 i...
Znów zaczynamy od początku :) styczeń, luty, marzec....
Jednak już doroślejsi i bogatsi o pewną wiedzę, którą warto wykorzystać w kolejnym roku.
Może to i dobrze, że startujemy od początku ?
Taka czysta karta, którą można zapełnić nie tyle obietnicami czy postanowieniami,
co dobrymi uczynkami, uśmiechem, miłością i szczęśliwymi chwilami.
Ciastek na dobry początek roku, z cyferką 7 - moją najszczęśliwszą, więc.... musi być dobrze !
A może nawet podwójnie ?
W końcu 14 to.... 7 x 2 !!! ;)
Tej wersji się trzymajmy !
Niech będzie podwójnie wspaniały ten rok !
Ciasteczek w eleganckim pudełeczku, to prezent od Ewy - dziękuję Kochana !
Jest rewelacyjny !
A pochodzi z Cookiland'u
Jeśli lubicie ciasteczka lub po prostu nie macie pomysłu na ciekawy, inny niż wszystkie upominek, to....
naprawdę warto tam zajrzeć :)
Gwarantuję, że każdy znajdzie tam coś dla siebie :)
***
Na koniec babeczki - magdalenki z budyniem domowej roboty...
zostałam ostatnio nimi oczarowana przez Anię.
Są obłędne !
Aniu podeślij proszę przepis, żebym mogła podzielić się nim z innymi
- nie możemy przecież innych pozbawiać takich pyszności ! :)
Wspaniałego weekendu !
Macie już jakieś plany na najbliższe 3 dni ?
***
Mam już dla Was przepis na te wyśmienite Magdalenki !
Oto on:
2 jaja
2/3 szklanki cukru (ja daję mniej)
szczypta soli
1 łyżka mąki ziemniaczanej
nasionka z jednej laski wanilii (lub kilka kropel ekstraktu waniliowego)
skórka z połowy cytryny
3 krople soku z cytryny
ok 1 szklanki mąki + 1 łyżeczka proszku do pieczenia (najlepiej dosypywać powoli, żeby ciasto nie wyszło za gęste, bo później ciężko wymieszać z ubitym na sztywno białkiem :))
120g masła
Masło rozpuścić, z żółtek i cukru zrobić kogiel-mogiel dodając od razu wanilię i skórkę z cytryny -im dłużej się miącha tym lepiej :)
Później powoli, stopniowo dodawać przestudzone masło i jak się zrobi ładny kremik dodać mąkę :)
Na końcu bardzo delikatnie wmieszać ubite z solą i sokiem z cytryny białka.
Całość wstawiamy do lodówki tak na godzinkę, dwie :) ( bez lodówki tez wychodzi ;) )
Pieczemy na rumiano w temperaturze 190 stopni :)
Po ostygnięciu dekorujemy przestudzonym budyniem utartym z masłem oraz groszkami czekoladowymi.
Smacznego! :*
***
Mam już dla Was przepis na te wyśmienite Magdalenki !
Oto on:
2 jaja
2/3 szklanki cukru (ja daję mniej)
szczypta soli
1 łyżka mąki ziemniaczanej
nasionka z jednej laski wanilii (lub kilka kropel ekstraktu waniliowego)
skórka z połowy cytryny
3 krople soku z cytryny
ok 1 szklanki mąki + 1 łyżeczka proszku do pieczenia (najlepiej dosypywać powoli, żeby ciasto nie wyszło za gęste, bo później ciężko wymieszać z ubitym na sztywno białkiem :))
120g masła
Masło rozpuścić, z żółtek i cukru zrobić kogiel-mogiel dodając od razu wanilię i skórkę z cytryny -im dłużej się miącha tym lepiej :)
Później powoli, stopniowo dodawać przestudzone masło i jak się zrobi ładny kremik dodać mąkę :)
Na końcu bardzo delikatnie wmieszać ubite z solą i sokiem z cytryny białka.
Całość wstawiamy do lodówki tak na godzinkę, dwie :) ( bez lodówki tez wychodzi ;) )
Pieczemy na rumiano w temperaturze 190 stopni :)
Po ostygnięciu dekorujemy przestudzonym budyniem utartym z masłem oraz groszkami czekoladowymi.
Smacznego! :*
cudna siódemeczka ... dużo zdrówka życze i wszytkiego co najlepsze na ten nowy rok pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńCiastek jest cudny! :)
OdpowiedzUsuńOby ta siódemeczka przyniosła nam szczęście :) Widzę że nowy rok rozpoczynamy na słodko :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ale fajne ciasteczko :D Siódemka to i moja cyfra...urodzenia :)))
OdpowiedzUsuńBuźka
O tak!!! - Koniecznie przepis na te babeczki z budyniem!!!! Czekam i pozdrawiam Noworocznie:)) Julita.
OdpowiedzUsuńDużo szczęścia w Nowym Roku życzę!
OdpowiedzUsuń