Adwent już się rozpoczął, pierwsza niedziela za nami.
Jedna z moich świeczuszek już zapłonęła.
W tym roku postawiłam na kompozycję bardzo prostą, naturalną,
utrzymaną w kolorystyce nadchodzących świąt.
Nie znajdziecie tu brokatów,
błyskotek i innych przyciągających uwagę elementów.
Cały stroik jest dosyć skromny i prosty, a zarazem dekoracyjny.
Doniczki wypełniłam gąbką florystyczną, dodałam mech, chrobotek,
świeczki, szyszki oraz sztuczne owoce.
Całość dopełnia biało-czerwony sznureczek i plasterki drewna.
Lubię takie subtelne dekoracje, a Wy ?
Wygląda slicznie :) Bardzo dubtelna dekoracja
OdpowiedzUsuńSuper ! Bardzo mi miło !
Usuńi oto chodzi, zero plastiku, sama natura...
OdpowiedzUsuńZgadzam się w całej rozciągłości :)
UsuńSuper święto.
OdpowiedzUsuń