Od wczoraj, czyli od 7. lutego mieszkamy sobie we trójkę.
Te przestraszone oczka z godziny na godzinę stają się bardziej ufne.
Ma już swoje ulubione miejsce, jednak nie odstępuje nas na krok.
Przy nas czuje się pewniej, przytula się i zasypia.
Poranny spacerek już zaliczony, śniadanko zjedzone...
chyba czas na kolejną drzemkę ;)
Pozdrawiamy!
Super słodziak:)
OdpowiedzUsuńpozdrowionka i miłego weekendu kochana.
Urocza psinka :))
OdpowiedzUsuńJaka kochana! Na pewno odnajdzie się w Krainie Szczęśliwości!
OdpowiedzUsuńjakie ma cudne oczęta:)))))))))))))
OdpowiedzUsuńRety, jaka kochana :)
OdpowiedzUsuńMadziu, cudna psinka!
OdpowiedzUsuńMasz wieeelkie serducho!
Cudna jest! Nasz psiak też uroczy!
OdpowiedzUsuńKochana psinka:) Tak patrzy, że aż serce dotyka tym wzrokiem... Kochana:)
OdpowiedzUsuńSuper słodziak z niej :))) Psiaki to bardzo wdzięczne stworzenia...
OdpowiedzUsuńCudowna! Te oczy są po prostu rozczulające :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Ola
Jak dobrze, że są na tym świecie ludzie o wielkim sercu :)
OdpowiedzUsuńŚliczny psiak. Myślę, że już pokochała swoją nową panią całym sercem :)
Pozdrawiam serdecznie :)
ale słodka psinka!!! No to teraz będzie dużo tematów do zdjęć.
OdpowiedzUsuńJest po prostu śliczna :) I te ciemnobursztynowe oczyska!
OdpowiedzUsuńPrzesłodka:)) Wszystkie nasze też były skąś... Kociska również;)
OdpowiedzUsuńależ ma cudne oczęta!
OdpowiedzUsuńo rany cóż za słodyczka!!! Gratuluję nowego członka rodziny!!! Domyślam się, że uratowana...?Pamiętam jak wałczyłaś o Leonka:) Wspaniale!!!!!
OdpowiedzUsuń